kasper.linge - 06-03-2007 22:35

własnie wszedłem w posiadanie płyty Al Green - Greatest Hits [1975]  (52 miejsce na liscie Rolling Stone na 500 płyt wszechczasów;)
najbardziej kojarzonym utworem Al Green'a jest Lets stay together, ktory znalazł sie na ścieżce do Pulp Fiction - oczywiscie znajduje sie na tej płycie. jednak jesli ktos lubi miękkie, niezobowiązujące granie naprawde polecam całą płytę. troche moze irytować sposób spiewania Ala, i mysle to jest największy problem, bo to albo sie kupuje, albo nie. troche odmienne od innych soulowych wykonawców są aranżacje. utwory głównie bazują na brzmieniu gitary i przyprawione są trąbkami oraz fajnymi chórkami i klawiszem. brak tu przeszkadzałek w postaci bongosów itp. jak u Marvina, i nie jest to tak dynamiczna muzyka jak Curtisa Mayfielda. ale za to melodie są porywające. miło sie tego słucha przy róznej krzątaninie. płyta na miły wieczór, bez zgrzytów i zrywów, lecz tylko na pozór leniwa.

tutaj krótki opis:
http://www.rollingstone.com/news/story/ … atest_hits

GotLink.plpokevapor www.piesku.pl www