Anaesthesiac
spośród rzeczy, które uwielbiam dwie mogę realizować jednocześnie - i jestem pewien, że niejedno z Was równiez.
mianowicie, jazda samochodem + grający odtwarzacz! jakie macie swoje typy na jazde samochodową? i wiadomo, inne granie na słoneczny powrót z zakupów, inne na wieczorny wyprawę za miasto.
na słoneczne popołudnie hitem dla mnie jest (czego chyba nigdy nie oddadzą lastowe statsy)
Blur - Girls and Boys i
O.S.T.R. - Jazz w wolnych chwilach (Ziom odpocznij)
no i Lauryn Hill - Doo Wop (That Thing) tez wspominam bardzo miło.
a jako pasażer to lubiłem sie wpatrywać w okno przy The Chordettes - Mr.Sandman
radze uwazać przy Rage Against The Machine - włącza się Tryb Morderca :D
a wieczór w samochodzie kapitalnie spędza się przy
Skalpel - Sculpture
Radiohead - Fog
lista jest tak długa, ze pamietam tylko pięć utworów. na szczęście jest opcja Edit.
ale nie stoi to na przeszkodzie by dodać sobie do listy samochodowej jakies ciekawe propozycje :]
Ostatnio edytowany przez kasper.linge (24-03-2007 14:11)
Offline
Kurczę... :D bo ja to nie mam radia w samochodzie, coś kombinuję, ale nie wiem czy się opłaca :D no ale nawet nie wiem jak to jest :D hehe. Oczywiście, no z kimś jechać i słuchać, wiem jak jest :D ale to co innego. Teraz jakoś nic mi nie wpada do głowy, ale czasem mam taką jazdę, że 'o, tego by dobrze się słuchało w samochodzie'.
Ok, teraz mi coś wpadło. Dwie składanki, koniecznie wylądowałyby w moim odtwarzaczu:
Są to radia z GTA: Vice City: Fever 105 i Flash FM :D [równie dobrze się przy nich gotuje [pizza], nie a0x? :D] Ejtisowe hity to jest to ;D
Btw, kasprze.linge, myślę, że Fever 105 przypadłby Ci do gustu :P
A tymczasem muszę się zadowolić jazdą z jedną słuchaweczką w uchu :D
Offline
Pamiętam jak jechaliśmy z moim chłopem nad morze (czyt. prawie 600 km z gór ;p), i prawie całą drogę katowaliśmy RJD2. Rewelacja, polecam. Fajnie się jedzie też do (uwaga) - Kelis - "Trick Me" :)
Offline