Oto chyba będzie moja pierwsza impreza NinjaTune'owa (żałuję że mnie nie było na Fest. "Nowamuzyka"). Może mieszka ktoś niedaleko Katowic i przyjechałby...? Ja w ciągu kilku dni będe upewniony, czy idę czy nie - bo wejściówki trzeba załatwić wcześniej, w każdym razie informuje że takie coś się odbędzie, bez względu na to czy tam będe czy nie..:) Myślę że warto, bo Fink to Fink.
A teraz może przejdźmy do konkretów (cytat z 80bpm):

          Debiutancki album Finka "Biscuits for Breakfast" wydany przez Ninja Tune zatrząsł fasadami labelu - sample i winyle poszły w odstawkę na półki na rzecz dźwięków akustycznych gitar i dobrych tekstów. Fink grał już wraz ze swoim zespołem w Birmingham Academy, Manchester Academy, Brighton Dome, Colston Hall w Bristolu, a także w wielu innych klubach podczas gdy supportował Zero 7 wiosną zeszłego roku oraz na festiwalach The Big Chill, Festival, Greek Man, Fruitstock. Wstęp na koncert w Hipnozie, który odbędzie się 6 grudnia to 30 zł.

Czarodzieju