o dziwo czasami dużo trudności sprawia przytoczenie przykładu najgorszych osiągnięć w dziedzinie sztuki. mogą to być rózne przejawy twórczosci, w przypadku posta niech będą muzyka i film.

ostatnio postanowiłem, że najgorszym filmem świata, jaki widziałem będzie Kandydat. tym bardziej bolesna sprawa, że wystapił tu Washington. Dla mnie jak na razie hicior, choć pewnie widziałem gorsze, ale nie spamiętałem. Film opiera się na fenomenalnym pomyśle spreparowania faktów, by pomóc wygrać kandydatowi w walce o viceprezydenture, a następnie prezydenture w USA. Gdyby to się powiodło, byłby to pierwszy przypadek, gdzie prezydent reprezentowałby interesy wąskiego grona osób! Washington próbuje wyjaśnić sprawę, po czym dowiaduje się, że równiez nim manipulują własciciele tajemniczej firmy. Gdy wie juz wszystko, oświadcza "kandydatowi" - "grzebali nam w mózgach, wymienili obwody". Oczywiście we wszystko jest zamieszane wojsko, a sprawa łączy się z wojną w Zatoce Perskiej. Czy Washington wygra te walkę? Musicie obejrzeć sami!
http://kandydat.filmweb.pl/

a tu cos na rozgrzanie tematu. najgorsze okładki świata:
http://www.octanecreative.com/Parodyvil … um_covers/

Ostatnio edytowany przez kasper.linge (22-12-2007 01:21)